Czy odkryliście kiedyś miejsce, gdzie czas się zatrzymał?

Gdzie ludzie są zawsze uśmiechnięci?

Gdzie zawsze świeci słońce, woda jest lazurowa, a plaże nadzwyczajnie piaszczyste?

Ja miałam to szczęście – dziś zapraszam WAS na Dominikanę.

Zaczynając geograficznie, Dominikana to nie wyspa tylko niewielkie Państwo na wyspie Haiti.

Czemu jest wyjątkowe – na pewno przez klimat – tam zawsze (no prawie zawsze) świeci słońce, woda w morzu, bądź oceanie ma przepiękny kolor – ładniejszy niż w katalogu…mimo ogromu turystów jesteśmy w stanie znaleźć plaże, które są niemal bezludne. 

Dodatkowo zawsze uśmiechnięci ludzie  - zawsze pomocni, zawsze chętnie opowiadający o swoim życiu. Niejednemu z Was ten region świata kojarzy się z raczej niekoniecznie dobrymi warunkami życia… i zgadza się ale ludzie żyją tam, tak od zawsze – nie znają lepszych warunków i większości to pasuje. Potrafią cieszyć się i doceniać to co mają i to jest przepiękne. ❤

Hotele dla turystów to zupełnie inny świat – warunki typowo europejskie, a nawet lepsze. Hiszpańskie sieci hotelowe prześcigają się w budowaniu coraz to nowszych obiektów – bardziej lub mnie luksusowych. Jesteśmy w stanie znaleźć standardy na „każdą kieszeń”. Budząc się w pięknym miejscu – marzysz o jednym… zostać tam na dłużej.

Przepyszne, ale jednocześnie proste jedzenie – to to czym Dominikana słynie – najlepsze owoce, których smaku nie jesteś w stanie zapomnieć… niektóre wystarczy zerwać prosto z drzewa i się delektować, inne znajdziesz podczas posiłków w hotelu.Dodatkowo codziennie świeżo wyciskane soki z marakui, mango, papai, ananasa …. A BTW  wiesz jak rośnie ananas? – na Dominikanie rośnie wszędzie

Owoce morza…hmmm… gratka dla fanów …. A jeśli ktoś nie przepada to jest i kurczak na milion sposobów.

Wszechobecny rum… umila nam niemal każdą wyprawę – dla osób ciekawych wytworów alkoholowych w tej części globu jest jeszcze Mamajuana, koniecznie trzeba spróbować.

Po wypiciu kilku łyków – już bez pardonu można porwać się szalonym tańcom – merenge, bachaty i innych.

A po tańcach – czas na relaks przy typowym podobno najlepszym dominikańskim cygarku. Do dziś trwa spór, które jest lepsze – czy to z Kuby, czy z Dominikany. Dla mnie wygrywa … wiadomo dominikańskie.Dominikana to gratka dla ciekawych historii – wiadomo to tu przybył Krzysiu Kolumb i to kilkukrotnie – to stąd m.in. mamy w Europie: kawę, cukier i kakao .Historię podboju ziem  poznamy dogłębnie zwiedzając stolicę Dominikany – Santo Domingo. 

Dla lubiących trochę adrenaliny – polecamy speed boat .Uwierzcie mi, że te atrakcje zaliczam gdzie się da – ale tylko przejażdżka na Dominikanie przyprawiła mnie o kilka siwych włosów – działo się. Dla osób wolących spokojny wypoczynek – wybierzcie katamaran. A gdzie tą łodzią popłynąć – odpowiedź jest jedna – SAONA ❤Kojarzycie najczęściej fotografowaną palmę na świecie – tak to tu!!! Mimo, że czasami trzeba poczekać, aż każdy uwieczni ją na smartphonie – to warto… bywa, że na słynnej plaży w ogóle nie ma ludzi – wszystko kwestia sprawdzenia.

A teraz pytanie do przyszłych nowożeńców, narzeczonych albo i po prostu zakochanych!!!!

Tak to jest to miejsca na długo wyczekiwane „TAK” – mało formalności, cudowny plener – i  wszystko można załatwić tu w Polsce. POLECAM SIĘ przy organizacji.Dominikana to miejsce, gdzie mogę wrócić jeszcze MILION razy i wiem, że mi się nie znudzi!!!

Mogę spakować się w 15 minut i być gotowa do drogi!!! Lądując w Punta Canie i słysząc radosne Buenos Dias będę czuć się jak dziecko w piaskownicy!

To miejsce ma coś w sobie ….Czy czujecie się zaproszeni do tego RAJU ? Mam cichą nadzieję...

Spotkajmy się w podróży

Natalia Miesikowska